Jeżeli stanie mi się coś złego, np: trafię do szpitala WZLP w Olsztynie, gdzie mnie ZABIJĄ, to będzie za to odpowiedzialna tylko jedna osoba... moj brat -
DARIUSZ SKRASKOWSKI. Obawia się on prawnych konsekwencji za krzywdę jaką wyrządził mi, mojej siostrze Emilii Skraskowskiej i mojej córce Klaudii Skraskowskiej Kot. Jako, że mam BARDZO MOCNO udokumentowane to, że w 2007 roku próbował pozbawić mnie życia, Dariusz Skraskowski wie, że jedyną możliwością uniknięcia przez niego konsekwencji prawnych jest umieszczenie mnie w szpitalu psychiatrycznym, w którym mnie zabiją. WZLP w Olsztynie to szpital, w którym już dwukrotnie próbowano pozbawić mnie życia. Raz po fikcyjnym wywiadzie złożonym w 2007 roku przez Dariusza Skraskowskiego, feralnego roku 2007-mego stawką było MOJE MIESZKANIE. Trzeciej takiej okazji nie przepuszczą, a mój brat Dariusz Skraskowski jest tego świadomy, jak nikt inny. Biorę PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ za treść zawartą w tym poście.
Kimkolwiek jesteś
zatrzymaj i przechowuj tą wiadomość. Po mojej śmierci moja córka może potrzebować Twojej pomocy...
Artur Skraskowski